Ze złamaną prawą ręka praworęcznemu ciężko w wielu momentach. W ogrodzie szczególnie niełatwo, bo tyle do zrobienia, a po prostu się nie da bądź nie wolno. Jestem więc tak troszkę obok, przypatruję się, chłonę, doświadczam. I jestem wdzięczna za Pomocników :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz